wtorek, 26 lutego 2013

Ciągle od nowa

Hej. Jak u Was? Jak Wam minął dzień? Mnie dobrze. Od jutra mamy rekolekcje. Oprócz tego, że wszyscy razem modlimy się itp., itd. to nie mamy też lekcji.

Jak już wspominałam dzień był ok. Dalej nie rozumiem wielu rzeczy. Poznaję otoczenie, na nowo,  na nowo i od początku. Uczę się nie tylko ortografii na j.polskim, rodzaju glony na biologii, ale też jacy są moi rówieśnicy. Uczę się z nimi porozumiewać, staram się znaleźć ten sam język, tak, żeby nasze słowniki były napisane tak samo, słowo w słowo.
Nie tylko słowa się liczą, ale także "mowa ciała", to jak chodzimy, uśmiechamy się...  Jeżeli zrobimy coś nie tak, możemy przestać istnieć w oczach innych, albo być tylko przeznaczonym do rzeczy, których innym się nie chce. Każdy z Nas tak "ocenia", niektórzy może pochopnie, a może to my?

Każdy przez cały czas się uczy, na nowo.