środa, 27 marca 2013

Wielkanocny Harmider

Hej. Dosyć długo zastanawiałam się co napisać i w końcu wpadłam na pomysł. A mianowicie skomentuje Wielkanoc!
No to zaczynamy: Więc tak ok. 2 tyg przed Świętami zaczyna się szaleństwo. Może  nie takie jak na Boże Narodzenie, ale jednak szaleństwo. Kolejki po mięso, ryby, przyprawy... Po prostu dżungla! No i te przygotowania! Masakra! Ale kiedy już jest ten dzień jest przyjemnie i rodzinnie, chociaż nie do końca... Kiedy jest dużo ludzi, zwłaszcza małych dzieci, albo zwierząt np. psów, to naprawdę robi się harmider! Ale w końcu, takie są nasze polskie święta, co nie?
A wy, co jecie w Wielkanoc? Piszcie!

Ten zając zrobił sobie przerwę,w roznoszeniu jajek :)