poniedziałek, 24 grudnia 2012

ŚWIĘTA, ŚWIETA I....ŚWIĘTA!!

Hej, hej. Ja tak szybko. No więc siedzę na kompie bo wyczekuję na głównych gości wieczerzy (widzicie jak ja się ładnie wysławiam? ;) o 19 wszystko się zacznie :P    Cała kolacja i prezenty *.*
Piszcie jak tam u Was. A i jeszcze jedno chciałam dodać, że sylwka spędzam w górachw Karpaczu. Może ktoś był, pisać i komentować  jak u Was, jak Wigilia itp.
P.S- Wiem, że mnie strasznie długo nie było, ale... No wiecie gimnazjum... :P
P.S. 2 (wiadomość do Wery) Fajne zmiany *.*   :*
Zastanawiacie się czemu napisałam wiadomość do Wery? Bo niestety nie mam z nią kontaktu.... ;__;

Takie mam bombki na choince :D



piątek, 21 grudnia 2012

zmiany na blogu

Hej, ludzie!
Dzisiaj postanowiłam zaszaleć i pozmieniałam kilka rzeczy na blogu, m.in dodałam pasek wideo z youtube'a (na dole strony), zmieniłam czcionkę i dodałam tłumacza (górny lewy róg). Więc przyznam uczciwie, że trochę się napracowałam. Na razie na naszym blogowym youtubie możecie oglądać filmiki świąteczne, ale będę to okazyjnie zmieniała, więc myślę iż pomysł wypali :D. A jak waszym zdaniem prezentuje się blog? Piszcie, piszcie. do następnego! 
Ps. Nie wiem czy uda mi się dodać jeszcze posta przed świętami, więc na wszelki wypadek: WESOŁYCH ŚWIĄT!!! :*
I trzy moje ulubione piosnki świąteczne 

piątek, 7 grudnia 2012

Mangi & anime & Otaku

Siema!
No i mamy już grudzień! Jak na zawołanie od razu spadł śnieg! Trochę mnie to przymuliło, ale zawsze miła odmiana :) oby tak było na święta! Długo mnie nie było (chociaż obiecałam sobie, że postaram się dodawać posty częściej. Ale to nic, może uda się na nowy rok?), a jest jeszcze tyle tematów na które chciałabym napisać! Ale cóż się dziwić, ten tydzień był baaardzo zwariowany! Tyle się wydarzyło! Nie będę Wam opisywać, bo zajęłoby mi to dużo czasu i miejsca. A teraz dzisiejszy temat (ten który obiecywałam Wam już od kilku miesięcy): Mangi, Anime i Otaku! Czyli po kolei. Szczerze, nie chce mi się robić żadnego wstępu, ale postaram się wam wszystko wytłumaczyć.
 Dengeki daisy
MANGI: Są to japońskie komiksy. Są na ogół czarno-białe, nie licząc okładek i ewentualnie pierwszych stron. Słowo manga weszło do użytku powszechnego dopiero po opublikowaniu w XIX wieku Hokusai Manga ( autorstwa Hokusai Katsushika). W takiej formie jakiej możemy zobaczyć teraz mangi zaistniały po II wojnie światowej. Postać mangową charakteryzują duże oczy i często nienaturalny kolor włosów. Bardzo fajne jest to, że w mangach używa się języka potocznego, wręcz slangu.
Ten przystojniak to Kurosaki z
dengeki daisy 
Moje ulubione mangi:
*dengeki daisy
* alicja w krainie serc







Ciekawostka: Manga jest w Japonii formą sztuki i jednocześnie popularnej literatury.
ANIME: Są to zekranizowane (najczęściej popularne) mangi. Ogólnie słowo anime jest skrótem wymowy "animacji" w języku japońskim. Anime mogą być wykonane ręcznie lub komputerowo. W przeciwieństwie do mang są kolorowe i mają wyraźnie zaznaczony przebieg akcji. Wszystko jest tam wyraźnie przejaskrawione. Żebyście lepiej ogarnęli polecam przypomnienie sobie "Pokemonów" ja osobiście miałam na to świra jako dziecko ^^.
Najsławniejsze anime:
* Naruto
no.6
* Pokemony
Fairy tail
* no.6
* bleach
Moimi osobistymi beściakami są: "no.6" i "fairy tail" POLECAM!!!!
I ostatnie pojęcie
OTAKU: w skrócie są to po prostu fani anime i mang. Oczywiście ja też do nich należę :D We współczesnym slangu pojęcie "Otaku" jest równoznaczne z "maniak" lub osoba o obsesyjnych zainteresowaniach. Ale to zupełnie nie tak. To tak jakby hip- hop'owca nazywać menel. A to przecież nic takiego nie znaczy. Okej przyznaję, sama na początku myślałam, że to dziecinne, ale okazało się iż wcale takie nie jest, bo to naprawdę wciąga. Sama mam już w planach kupienie sobie jakiś przypinek lub coś w ten deseń, bo są śliczne, ale co za tym idzie- okropnie drogie. Dlatego proszę nie wyciągać pochopnych wniosków kiedy ktoś mówi: "czytam mangi".
Aha, zapomniałabym, jeszcze jedno pojęcie:
KONWENTY: są zjazdy fanów mang i anime. Zwykle trwają 3 dni. Można na nich kupić dużo różnostek związanych z anime. (przypominam o przypinkach ;D)



środa, 5 grudnia 2012

Mikołąjki!

Już 5-ty! Jutro mikołajki! Jak u Was w klasie? U nas każdy losował imię i chyba każdy kojarzy o co cho. Ten pościk króciutki, ale napisze coś więcej! Wy też piszcie, jeszcze zdam relacje z Wigilii klasowej :D

wtorek, 4 grudnia 2012

ASK!

  • Hej, hej! Dłuugo  mnie nie było, sorry. <ach te sprawdziany> No więc, mam Aska! Możecie zadawać mi ( Ance) anonimowe pytanka, a nawet zaprosić na fejsa, bo jestem zalogowana właśnie przez fejsa.
  •  Zadawajcie pytania odpowiadam jeszcze przez pół godziny od teraz. Jutro też wejdę, na pewno tak, ok. 14, 15.  http://ask.fm/AnneMrau
  • Aha, jeszcze tak. Wiem, że obiecałam Wam relacje z dyskoteki, ale w sumie co tu pisać? Chyba każdy wie co się robi na imprezie, bądź dyskotece (tak, jest minimalna różnica ;). 
  • No i jeszcze zapowiedź nowego posta który mam zamiar napisać, tylko muszę się przygotować, bo mam już plany. Będzie to dość duży post, między innymi dla naszych przyjaciół z zagranicy (ogólnie WSZYSTKICH:)

wtorek, 27 listopada 2012

Dzień OK


Hej, hej.  Jak tam? U mnie dzień taki sobie, w sumie nijaki... Ale humor poprawia mi fakt, że w piątek IMPREZA! Super, nie? Nie którzy nie lubią szkolnych imprez, ale dla mnie są fajne! Z kolei kończymy o 15 a impreza jest o 16 ( aż do 20) a ja mam trochę daleko do szkoły, co najmniej pół godziny w jedną, a jeszcze przebrać się, poprawić włosy itp... Masakra! No ale da się przeżyć :)

Takie tam obrazki ze szlachtą ;P
Ale za to sprawdzianu z gegry nie da się przeżyć... A jest on 30 w piątek! Fajnie, chociaż w sumie po sprawdzianie wyluzuje się na dysce! :D
               

Piosenki + święta

Hej, ludzie!
Anka miała bardzo fajny pomysł z tym dodanie piosenek, więc ja też dzisiaj dodam. Ale zanim to, to chciałabym Wam powiedzieć tylko tyle: "Idą święta"! Czujecie to? Ja czuję. U mnie w klasie (i szkole) powoli ogarnia nas świąteczne szaleństwo. Śpiewamy świąteczne piosenki. Moja kumpelka H. codziennie przynosi do szkoły mandarynki (ach, ten świąteczny zapaszek) Niektórzy nawet przypinają sobie do piórników przypinki ze św. Mikołajem itp. (nawiasem mówiąc tyczy się to tez nauczycieli np. baba od religii kazała nam zrobić prezentację o św. Mikołaju ^^) A jak to wygląda u Was? Piszcie!
A teraz pora na obiecane piosenki:

Calvin Harris- feel so close
Niektórzy nazywają to moją piosenką <3
Florence and the machine - spectrum

poniedziałek, 26 listopada 2012

OKROPNY DZIEŃ

No hej. Mój poniedziałek był koszmarny! A jak Wasz? Myślę, że cały ten tydzień będzie do dupy...

Zaczęło się od OK w (autobusie) 57 na 8. Siedzę sobie z Mają i jeszcze jedną koleżanką z podstawówki. Gadałyśmy sobie, wysiadłyśmy na Kołłątaja i tam wsiadłyśmy w 3 (tramwaj).
Pierwsze 2 lekcje to tak zwane "Kapitały", są to po prostu zajęcia z matmy :/ Było OK, trochę nudno...
Potem ... Dziewczyny z naszej klasy zaczęły się wygłupiać, popchnęły mnie i spadłą mi moja ostatnia kanapka, a byłam GŁODNA JAK LEW! Ok, to jakoś przeżyłam, na szczęście u nas panuje zasada "podziel się posiłkiem" :D
Tuż przed historią postanowiłam nalać sobie herbaty z termosu. Maja zauważyła, że mam mokry plecak. Zaczęłam panikować, że zamoczyłam książki słodką herbatą, a to jednak nie przyjemne :(
Na szczęście nie, ale... Nie zdarnym, jednym ruchem ręki oblałam nią sobie spodnie, na biodrze! Na połowie lekcji próbowałyśmy z Majką doprowadzić mnie do... jakiegoś wyglądu... W toalecie Maja piła resztki mojej herbaty i nie wiedzieć czemu  zaczęła się brechtać, nie przełknęła herbaty i splunęła nią w lustro nad umywalką! Brechając się jak "dzikie osły" uciekłyśmy z łazienki, bo bałyśmy się sprzątaczki... :O
Potem na W-F zaczęłyśmy się kłócić z dziewczynami, o to czy mamy wyjść na spacer czy ćwiczyć. Stwierdziłyśmy, że skoro jesteśmy już prawie wszystkie przebrane, to bez sensu się znowu się przebierać, skoro na dworze jest ziiimno, a możemy sobie w coś pograć. Po W-F był jeszcze jeden "incydent" ale to już zostanie między mną a... resztą? Nie ważne!
Mam nadzieję, że ten tydzień, nie pójdzie w cholerę i będzie fajnie! U Was też! Nie muszę chyba przypominać, że możecie pisać do nas o WSZYSTKIM  nie?
Aha, no i jeszcze jadę nie długo z klasą na Lagunę. Relacje też po 25.  Mam nadzieję, że nie zdołowałam Was tym postem, a może raczej rozśmieszyłam! :)

Sorry, za przekleństwo, ale akurat jem czekoladę!